Paweł Markowicz, mistrz Grudniowego
W 2016 roku, w swoim czwartym w starcie w Grudniowym Paweł Markowicz, zawodnik Partyzanta Radoszyce na dużym boisku i Ekomu Nowiny w futsalu dostał szansę w Bangu I od Dominika Szymkiewicza i wykorzystał ją w dwustu procentach. Gdyby nie jego trafienia nie byłoby mistrzowskiego tytułu Bangowców, a także triumfu w prestiżowej Grupie VIP im. Krzysztofa Retlikowskiego.
Który z zeszłorocznych goli na trójkach cenisz sobie najwyżej?
Paweł Markowicz: Bardzo ważny był z finału VIP z Elmarem na 2:1, zdobywałem bramki w fazie pucharowej, wykorzystałem rzut karny w momencie, w którym nie mogłem go zmarnować. Każda bramka sprawiała mi przyjemność, a najbardziej uradowały oba triumfy. Skoro w Grudniowym biorą udział tacy zawodnicy jak Ireneusz Jeleń, Adrian Sikora, Paweł Sasin, Kuba Żubrowski czy plejada graczy z naszych świętokrzyskich lig to wygrane mają naprawdę wyborny smak.
To dzięki Dominikowi Szymkiewiczowi odpaliłeś na trójkach?
Dominik to jeden z najlepszych zawodników pod względem taktycznym na trójkach. Podpowiada kolegom, ustawia, a na boisku też robi różnicę. W Bangu on jest liderem, a otacza się naprawdę porządnymi grajkami. Pamiętam jak świetnie rok temu spisywał się Mateusz Mianowany. Mi grało się bardzo dobrze, ale już kiedyś na VIP-ach w Ekomie Futsal Nowiny pokazałem, że mogę sobie radzić na trójkach.
Podoba ci się idea Grudniowego?
Piłka nożna to sport dla każdego i każdy może brać udział w Grudniowym. Zainteresowanie z roku na rok rośnie, a różnorodność przyciąga nowe osoby, zawodników, sponsorów. Spirala się nakręca, a jak widzę jak rośnie liczba zespołów w kategoriach dziecięcych i młodzieżowych to jestem pod ogromnym wrażeniem. Tym bardziej odczuwam zadowolenie, że znalazłem się na liście zwycięzców Grudniowego.
Na co dzień kopiesz piłkę dla przyjemności?
Trudno nazwać zawodowym granie w piłkę w Partyzancie Radoszyce i Ekomie Futsal Nowiny. Na takim poziomie futbol to głównie przyjemność, a mnie najbardziej cieszy wygrywanie meczów. Zawsze chcę pracować jak najlepiej dla drużyny i mam nadzieję, że znowu pomogę Bangowi w Grudniowym. Fot. Wajda Foto
37 – goli w swoich czterech startach w Grudniowym zdobył Paweł Markowicz
P.S. Wywiad będzie także w najnowszym numerze gazetki Kielecki Futbol