Droga Niburskiego do drugiego tytułu – Grudniowy 2014
„MAŁY” SIĘ DOCZEKAŁ
Przegrany finał z 2013 roku wywołał sportową złość u Marcina Kołodziejczyka, człowieka, wokół którego w drużynie Niburskiego kręci się wszystko. Marcina zabrakło w zwycięskim składzie trójek przed czterema laty i miał szczególną motywację do wygrania Grudniowego. Po porażce z Pinox Glass 2:3 w pamiętnym finale Niburski miał w 21. Pucharze APH „Do-centa” i „Echa Dnia” jeden cel – mistrzostwo.
Ofensywnie z polotem
W pierwszej z grup Niburski tracił sporo goli (jeden mecz na zero z tyłu), ale w każdym strzelał więcej niż rywale. Aż 19 trafień zaliczył Marcin Kołodziejczyk, występujący na rozegraniu. Wygrane z silnymi Blaugraną Kielce i Sportingiem pokazały siłę Niburskiego, który grał bardzo ofensywnie i z polotem.
Rezerwa wystąp
Przed kolejną fazą Niburskiego dosięgły poważne kłopoty kadrowe spowodowane… urodzinami Marcina Kołodziejczyka. Sięgnięcie po Pawła Jugo okazało się kluczowe, bo nie dość, że świetnie bronił, to strzelał gole. Na rutynie faworyt, choć bez Kołodziejczyków punktował i tylko Konstal potrafił z nim zremisować. Plan został wykonany, a na finały do składu powrócili Marcin i Michał Kołodziejczykowie.
Cztery kroki do złota
1/8 finału – Czarodzieje Końskie 7:1, popis Marcina Kołodziejczyka, autora czterech goli. Ćwierćfinał – EBS 3:3, karne 3:2, fura szczęścia, bo w konkursie karnych sędzia nie dostrzegł, że piłka po uderzeniu Maksyma Waszkiewicza po odbiciu od poprzeczki przekroczyła linię bramkową i gola nie uznał. Niburski powinien odpaść, ale skorzystał z prezentu od losu. Półfinał – Ekko Polska 4:3, wymiana ciosów pasowała i zakończyła się powodzeniem dzięki genialnej postawie Michała Kołodziejczyka. Finał – KSM Team 3:3, karne 2:1, starcie wagi ciężkiej rozstrzygnięte na korzyść Niburskiego dzięki świetnym interwencjom Jugo. Po końcowym gwizdku radość czempionów, no i wreszcie się „Mały” doczekał.
Krótko o mistrzach
Damian Czarnecki (urodzony 30.07.1990). W II rundzie awaryjnie dowołany, ale nie zawiódł.
Łukasz Góral (03.05.1989). Pomógł w I rundzie kolegom.
Paweł Jugo (16.03.1984). Znakomity, najbardziej błyszczał w kluczowych momentach najważniejszych potyczek.
Marcin Kołodziejczyk (20.12.1985). Rewelacyjny gość na rozegraniu na trójki, powalczyłby o tytuł króla strzelców, gdyby nie absencja w drugiej z grup. Szkoda, że nie wykorzystał swojego potencjału na dużym boisku.
Michał Kołodziejczyk (20.12.1985). Suweren lewej flanki na trójkach. Mocny w obronie i ataku.
Krzysztof Krumplewski (21.06. 1987). Pobronił w I rundzie.
Dominik Szymkiewicz (09.03.1981). Na hali bardzo dobry i uniwersalny, w trójkach też znakomity specjalista.
Niburski w Turnieju Grudniowym
2005 | ćwierćfinał | 15 | 32 | 10 | 2 | 3 | 56-28 | 28 |
2006 | 1/8 finału | 15 | 33 | 10 | 3 | 2 | 55-22 | 33 |
2007 | ćwierćfinał | 16 | 35 | 11 | 2 | 3 | 51-19 | 32 |
2008 | 1/8 finału | 12 | 28 | 9 | 1 | 2 | 44-12 | 32 |
2009 | 2 miejsce | 18 | 41 | 12 | 5 | 1 | 62-31 | 31 |
2010 | I runda | 6 | 7 | 2 | 1 | 3 | 14-10 | 4 |
2011 | 1 miejsce | 18 | 40 | 12 | 4 | 2 | 44-25 | 19 |
2012 | ćwierćfinał | 19 | 41 | 13 | 2 | 4 | 48-19 | 29 |
2013 | 2 miejsce | 18 | 46 | 15 | 1 | 2 | 70-20 | 50 |
2014 | 1 miejsce | 18 | 48 | 15 | 3 | 0 | 66-33 | 33 |
Kolejno: rok, wynik, mecze, punkty, zwycięstwa, remisy, porażki, bilans bramkowy, różnica goli.