Krychowiak pozdrawia… Kamila Blicharskiego
Grzegorz Krychowiak, jeden z filarów reprezentacji Polski po meczu Ligi Europy Szachtar – Sevilla (2:2) w Lwowie znalazł czas na rozmowę z nami. Wychowanek Orła Mrzeżyno pozdrowił… Kamila Blicharskiego, piłkarza Spartakusa Daleszyce, któremu ufundował na Grudniowym buty jako nagrodę dla najlepszego gracza kategorii 1996-1998. – Bardzo się cieszę, że mogłem dołożyć małą cegiełkę do tego turnieju i życzę wszystkiego najlepszego Kamilowi – powiedział gracz Sevilli, walczący ze swoją klubową drużyną o awans do finału Ligi Europy, który odbędzie się 18 maja w Bazylei.
- Nie byłem w Szwajcarii, gdy mój zespół rozgrywał tam spotkanie w Lidze Europy, bo trener Emery dał mi odpocząć. Mam nadzieję, że to nadrobię w maju – przyznał Krycha. 33-krotny reprezentant Polski nie może się doczekać finałów Euro 2016 we Francji. Najpierw jednak pragnie wystąpić w dwóch finałach – Ligi Europy i Pucharu Króla (z Barceloną).