E27: Korona – Lech 0:0
26 marca Berno. W 88 minucie meczu eliminacji Euro 2020 Christian Gytkjaer zdobywa dla Danii drugiego gola, a ostatecznie goście remisują ze Szwajcarami 3:3. 4 dni później w Kielcach kibice nie widzą żadnej bramki Gytkjaera.
Nico Elvedi (Borussia Moenchengladbach), Manuel Akanji (Borussia Dortmund), Kevin Mbabu (Young Boys Berno), Steven Zuber (VfB Stuttgart), Loris Benito (Young Boys Berno) nie powstrzymali w eliminacjach ME Gykjaera, a w Kielcach Duńczyk nie zrobił sztycha przy Bartoszu Rymaniaku, Adnanie Kovaceviciu, Ivanie Marquezie, Michaelu Gardawskim. Ba, cały Lech nie oddał żadnego celnego strzału na bramkę Matthiasa Hamrola, który w zasadzie mógł się spakować w przerwie i opuścić stadion. Zespół prowadzony przez Adama Nawałkę, byłego selekcjonera reprezentacji Polski został przeczytany przez Gino Lettierego i nie mógł wiele zdziałać, choć mimo tego wywalczył punkt. – To był taki mocny wynik 0:0 z naszej strony, dziękuje zawodnikom za walkę, determinację, dyscyplinę taktyczną – zachwycał się szkoleniowiec Korony, która też nie potrafiła zdobyć gola. Och, ach, a kibice się nudzili, ziewali, przysypiali, nie mogli się doczekać końcowego gwizdka, ale zobaczyli perfekcję teamu wielkiego Gino. 6 straconych z Wisłą, jeden z Jagiellonią, zero z Lechem, na dodatek Lech nie oddał celnego strzału, coś wspaniałego. Nie bójmy się tego mówić głośno, Korona broni najlepiej na świecie w meczach, w których przeciwnik nie bardzo chce atakować. Dlaczego więc w Kielacach nie docenia się Gino? Bo nie udało się awansować do europejskich pucharów? Tylko czy to jest potrzebne, a jak już się chce zostać minimalistą to takim perfekcyjnym, na 8-9 miejsce w ekstraklasie, świat to przecież widzi i się tym zachwyca. /JKM/ Fot. Sławomir Stachura
Ekstraklasa – 27 kolejka
20.03.2019, sobota
Korona Kielce – Lech Poznań 0:0
Korona: Hamrol – Rymaniak, Marquez, Kovacević, Gardawski – Petrak, Żubrowski – Kosakiewicz, Arweładze, Pucko (86 Jukić) – Brown Forbes (69 Soriano).
Lech: Burić – Gumny, Janicki, Vujadinović, Tomasik – Tiba (67 Jevtić), Trałka – Makuszewski (83 Kostewycz), Gajos, Radut (68 Jóźwiak) – Gytkjaer.
Żółte kartki: Arweładze – Gajos, Janicki, Trałka.
Sędziował: Piotr Lasyk (Bytom).
Widzów: 8166.