Babol Sylwestrzaka
W poprzednim sezonie w Lubinie sędzia nie pokazał czerwonej kartki Guldanowi z Zagłębia. Korona nie protestowała i to się być może teraz mści. W Głogowie kielczan skrzywdził, i to jeszcze bardziej inny arbiter.
W doliczonym czasie z Chrobrym gola strzelił Rafał Grzelak, ale pan Damian Sylwestrzak dopatrzył się zagrania ręką u innego kielczanina. Potem podziękował mu za to Maciej Bartoszek i może ktoś wreszcie zwróci uwagę jak się w tym roku krzywdzi Koronę. W swoim pierwszym meczu w sezonie 2020/21 na zapleczu ekstraklasy żółto-czerwoni mieli lepsze i gorsze momenty. Mogli nawet przegrywać dwoma bramkami, ale gospodarze zmarnowali rzut karny, ale potem Chrobry sam sobie strzelił gola i zremisował dzięki babolowi arbitra. Damian Sylwestrzak po prostu pokazał, że się nie nadaje. Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego wieloletniego kibica Korony, Kamila Pluty (Czeplina). Oby dla niego Korona szybko powróciła do ekstraklasy.
1 liga (2 poziom)
30.08.2020, niedziela
Chrobry Głogów – Korona Kielce 1:1 (1:0)
Michał Ilków–Gołąb 43 – samobójcza Kamil Juraszek 89.
Michał Ilków-Gołąb w 81 minucie nie wykorzystał karnego – słupek.
Chrobry: Bieszczad – Ilków-Gołąb, Juraszek, Praznovsky – Ratakczyk (90 Stolc), Ziemann, Kolenc, Mandrysz – Piotrowski (46 Bryła), Banaszewski (74 Machaj), Kowalczyk (63 Lebedyński).
Korona: Kozioł – Szymusik, Szarek, Grzelak, Szywacz – Długosz (75 Podgórski), Basiuk (46 Kaczmarski), Cetnarski (70 Petrović), Szelągowski (74 Łysiak) – Thiakane, Kiełb (75 Firlej).
Żółte kartki: Praznovsky, Kolenc, Mandrysz – Szywacz, Szymusik, Kozioł, Thiakane.
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław).
Widzów: 535.