Brudek mistrzem
Po raz drugi w historii Marek Brudek został mistrzem Typowań Ekspertów Kieleckiego Futbolu. Triumf w edycji Wiosna 2021 zapewnił sobie kolejkę przed końcem zmagań.
Po raz drugi w historii Marek Brudek został mistrzem Typowań Ekspertów Kieleckiego Futbolu. Triumf w edycji Wiosna 2021 zapewnił sobie kolejkę przed końcem zmagań.
Grzegorz Wcisło, trener Czarnych Połaniec chciałby w tym sezonie powalczyć ze swoim zespołem o awans do trzeciej ligi i triumf w Okręgowym Pucharze Polski. Oba cele są do zrealizowania, ale łatwo nie będzie.
GKS Zio-Max Nowiny zaliczył aż 10 zwycięstw różnicą trzech lub więcej goli w czwartej lidze świętokrzyskiej. Podopieczni Mariusza Ludwinka nie przegrali nawet raz w takich rozmiarach.
Rafał Szymczyk odegrał się Maciejowi Sierpniowi za porażkę w pierwszej rundzie Typowań Ekspertów Kieleckiego Futbolu Wiosna 2021. Dziennikarz Radia Kielce jest poważnym kandydatem do mistrzostwa, a teraz zmierzy się z Markiem Brudkiem.
Damian Kopyciński kolejny raz pomógł Lubrzance w wywalczeniu kompletu punktów. We Włoszczowie zdobył 2 gole, a ten drugi, uzyskany w doliczonym czasie był nieprzeciętnej urody.
Nowy trener Lubrzanki Kajetanów, Marcin Zychalski, który zastąpił Rafała Stefańskiego zaliczył bardzo udany debiut. We Włoszczowie jego drużyna przegrywała 0:2, ale i tak zainkasowała 3 punkty.
Przed spotkaniem z Partyzantem kibice Moravii zastanawiali się ile bramek ich drużyna nastrzela outsiderowi. Mimo braku Mateusza Zawadzkiego i Bartłomieja Młynarczyka wydawało się, że zespół z Radoszyc wyraźnie przegra.
Korona II robi w tym roku ewnement na skalę światową. W trzeciej lidze, we wszystkich grupach żaden z zespołów nie ma takich problemów ze strzelaniem goli co kielczanie, którzy nie trafiali w dziewięciu z dziesięciu spotkań.
Ostatnio aktywni w jedenastkach kolejki w czwartej ligi świętokrzyskiej Kieleckiego Futbolu są piłkarze Granatu Skarżysko. W sumie ta drużyna uzbierała już 26 nominacji. Więcej mają tylko GKS Nowiny i Czarni Połaniec.
Karol Armata sprawił super prezent swojemu trenerowi i zdobył 2 gole dla Neptuna Końskie w Daleszycach. Podopieczni Waldemara Szpiegi wygrali 3:2, a pod wrażeniem postawy Armaty był Krzysztof Trela, coach Spartakusa.
Dzięki Danielowi Łebkowi udało się zaprosić na trójki w ramach Turnieju Grudniowego zawodnika z Nigerii. John Chibuzo Nwankpa strzelił dla Absolutusa 7 goli na hali 6 LO w Kielcach w Meczach Pokazowych.
1 czerwca 2019 w dość nudnym finale Ligi Mistrzów Liverpool po golach Mohameda Salaha z karnego i Divocka Origi pokonał Totetnham. 2 lata po tym znów dojdzie do angielskiej konfrontacji o najważniejsze klubowe trofeum Europy.
W finale Okręgowego Pucharu Polski w regionie świętokrzyskim dojdzie do starcia drużyn z trzeciej i czwartej ligi. W półfinałach zmierzą się ze sobą ekipy z tych samych szczebli rozgrywkowych.
Tyle samo punktów, ale więcej wygranych i trafień niż poprzednio. Najważniejsze, że miejsce takie same, Grzegorz Figarski obronił mistrzostwo KTL. Dla słynnego pracownika Targów Kielce to już trzeci triumf w tej lidze typerów.
- Jestem zadowolony – wreszcie mógł powiedzieć po meczu Korony II trener Marek Mierzwa. Kielczanie wygrali na wyjeździe z Wólczanką Wólka Pełkińska 3:1 i pokazali, że mogą zdobywać gole.
Po trzech porażkach z rzędu Korona Kielce wreszcie wygrała pod wodzą Dominika Nowaka. Bramka Jakuba Łukowskiego dała żółto-czerwonym komplet punktów. W Zagłębiu zagrał kuzyn słynnego Clearence Seedorfa.
O meczu w Olsztynie, przegranym przez Koronę ze Stomilem 0:2 trzeba jak najszybciej zapomnieć. To był antyfutbol, a goście stracili dwa gole w doliczonym czasie gry.
Michał Zawadzki wyróżniał się w Moravii i sięgnęła po niego Korona Kielce. W rezerwach wreszcie dostaje prawdziwe szansy i widać, że to materiał na porządnego piłkarza.
Orlicz Suchedniów wygrał mecz na szczycie w Połańcu z Czarnymi i trzech podopiecznych Łukasza Ubożaka znalazło się w jedenastce kolejki Kieleckiego Futbolu. Też tylu przedstawicieli ma Granat Skarżysko.
Po wygranej z Orlętami Radzyń Podlaski 2:1 z ulgą mógł odetchnąć Rafał Wójcik, trener Wisły Sandomierz. Sukces nie przyszedł łatwo, bo 22 minuty przed końcem wiślacy przegrywali 0:1.